
Działając jako syndyk masy upadłościowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w Wołominie (dalej odpowiednio "Syndyk" oraz "SKOK Wołomin") ustanowiony na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie, X Wydziału Gospodarczego dla spraw upadłościowych i naprawczych z dnia 19 marca 2015 roku wydanego w sprawie pod sygn. akt X GUp 87/15, w związku z Decyzją Syndyka nr 1/10/2016 z dnia 28 października 2016 roku, wydaną na podstawie art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 5 listopada 2009 roku o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych (dalej "Ustawa o SKOK") oraz paragrafu 59 ust. 5 Statutu SKOK Wołomin (tekst jednolity z dnia 24 kwietnia 2014 roku), niniejszym - wzywam Panią/Pana do zapłaty - na rzecz masy upadłości SKOK w Wołominie w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w Wołominie kwoty 630 zł (sześćset trydzieści złotych, zero groszy) w terminie 7 dni od doręczenia niniejszego wezwania.Syndyk powołuje się na art. 26 (pkt. 3) ustawy, a więc:
Decyzją nr 1/10/2016 z dnia 28 października 2016 roku Syndyk, w związku z odnotowaną stratą bilansową SKOK Wołomin za rok 2014 w wysokości 2.264.215.497,98 zł, stwierdził, że każdy członek tej kasy ponosi odpowiedzialność w ustawowej podwójnej wysokości wpłaconych uprzednio i posiadanych udziałów. Z tych też względów każdy członek SKOK Wołomin zobowiązany jest do dopłaty 100% wartości posiadanych i opłaconych udziałów.
Żądana niniejszym wezwaniem kwota odpowiada wysokości Pani/Pana udziałów objętych i wpłaconych w SKOK Wołomin w kwocie 630 zł.
Informuję, iż w sytuacji braku zapłaty przez Panią/Pana wskazanej w wezwaniu kwoty, Syndyk podejmie stosowne kroki prawne zmierzające do wyegzekwowania przysługujących masie upadłości należności z wyżej wskazanego tytułu, w szczególności skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego, co może spowodować wzrost kwoty dochodzonej o koszty procesu, których może Pani/Pan uniknąć stosując się do niniejszego wezwania.
1. Nadwyżka bilansowa zostaje przeznaczona na zwiększenie funduszu zasobowego lub uzupełnienie udziałów uprzednio przeznaczonych na pokrycie straty bilansowej.Postawa prawna wydaje się być zasadna, gdyby nie ustawa o prawie spółdzielczym (Dz. U. z 2013 r. poz. 1443), według której w art. 19 §3 członek spółdzielni nie odpowiada wobec wierzycieli spółdzielni za jej zobowiązania. Poza tym egzekucja roszczeń syndyka jest moralnie wątpliwa, ponieważ członkowie nie mogli mieć pojęcia o tym, co działo się w SKOKu, bo nawet nadzorca takiej wiedzy nie posiadał. Dlatego przy odpowiednim nacisku medialnym, sprawa może zostać rozpatrzona po myśli byłych członków SKOK Wołomin. Problem nie jest błahy, ponieważ dotyczy około 80 tysięcy byłych członków! Niestety, syndyk uderza w maluczkich, a o postępie w odzyskiwaniu setek milionów złotych od oszustów jakoś nie słychać.
2. Straty bilansowe kas pokrywane są z funduszu zasobowego, a w części przekraczającej fundusz zasobowy – z funduszu udziałowego.
3. Odpowiedzialność członków kas za straty powstałe w kasie, może zostać podwyższona w statucie kasy do podwójnej wysokości wpłaconych udziałów.
Niniejszy blog przybliża czytelnikowi podstawowe zagadnienia związane z oszczędzaniem, ukazuje alternatywne względem banków bezpieczne miejsca lokowania oszczędności oraz serwuje najnowsze zestawienie lokat dostępnych w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych (SKOK). Blog nie jest powiązany z żadną instytucją finansową. Więcej o blogu znajdziesz tutaj.
© Copyright 2014, Wszelkie prawa zastrzeżone, ciekawnik.pl
W celu szybkiego kontaktu z autorem proszę
o skorzystanie z formularza kontaktu. Uwagi oraz
sugestie mile widziane! Dziękuję!
Komentarze
Co robić? Nie chcę płacić, bo to niesprawiedliwe . Wyślę list do syndyka, ale co dalej? Proszę o radę.
http://radwanela.blog.pl/2017/01/23/pismo-do-premier-beaty-szydlo-ws-poszkodowanych-w-aferze-skok-wolomin/
W związku z otrzymanym „Wezwaniem do pokrycia strat SKOK w Wołominie w upadłości likwidacyjnej do wysokości dwukrotności posiadanych kiedyś udziałów” informuję, że Pan syndyk opiera swoje roszczenia wobec mnie na błędnej i selektywnej interpretacji obowiązującego prawa oraz statutu upadłego SKOK Wołomin. W związku z powyższym przedmiotowe wezwanie jest nieskuteczne.
Spór miedzy nami czyli członkami Skok Wołomin a Syndykiem według sędziego-komisa rza powinien rozszczygnąć sąd - albo sami zbiorowo założymy sprawę w sądzie przeciw -wezwaniu syndyka do zapłaty - albo syndyk odda sprawę firmie windykacyjnej lub sam założy nam pojedynczo sprawę w sądzie -
Zaznaczam Syndyka nadzoruje komisarz-sądowy który twierdzi że Syndyk działa w ramach prawa - ?
pozdrawiam.
Na komisji był przedstawiciel Stowarzyszenia
Wspierania Spółdzielczości Finansowej
im. Św. Michała
Mam zasadnicze pytanie - Syndyk w piśmie wyjaśniającym podtrzymuje wezwania do zapłaty - komisja jak wyżej - czy szykuje się pozew zbiorowy -?
&76 Statutu SKOK Wołomin
„…… likwidacja lub upadłość Kasy odbywa się w trybie i na zasadach określonych w ustawie – Prawo Spółdzielcze oraz ustawie o spółdzielczych kasach oszczędnościowo – kredytowych. „
Czyli w/w sytuacji nie ma zastosowania Statut.
Dalej
Art. 19. Prawo spółdzielcze
§2. Członek spółdzielni uczestniczy w pokrywaniu jej strat do wysokości zadeklarowanych udziałów.
§3. Członek spółdzielni nie odpowiada wobec wierzycieli spółdzielni za jej zobowiązania.
W związku z powyższym nie ma podstaw prawnych do żądania wpłaty ponad zadeklarowane udziały.
http://radwanela.blog.pl/2017/01/23/pismo-do-premier-beaty-szydlo-ws-poszkodowanych-w-aferze-skok-wolomin/
JEST ODPOWIEDŹ SYNDYKA na pismo wysłane w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty udziałów.
https://zapodaj.net/2940de83dd682.jpg.html
https://zapodaj.net/e85a672eca4e4.jpg.html
https://zapodaj.net/ca0732995fcf5.jpg.html
W piśmie do niego użyłem kilku standardowych argumentów pojawiających się w postach na forum + napisałem że w ustawie o SKOK, "SKOK w likwidacji" to nie to samo co "SKOK działający" określany jako SKOK. Wydaje mi się że taodpowiedźto "szablon" który dostanie wiele osób. Argumentacja syndyka "że SKOK dalej funkcjonuje" wydaje się niedorzeczna, przecież jego działalność jest zawieszona przez KNF.
Pismo dostałem dziś. Generalnie syndyk obstawia przy swoim, cokolwiek bym nie odpisał i tak będzie uważał że mu się ta kasa należy. Nie wiem czy odpisywać bo nie chcę się pozbawiać "amunicji" przed rozprawą. Wydaje mi się że bez sądu się nie obędzie.
Pozdrawiam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.